Kronika Nocnych Łowców
XXI wiek. 2014 rok. Warszawa. Ul. Sobieskiego. Stara Ambasada Rosji. Świetność tego miejsca przeminęła lata temu. Przynajmniej w mniemaniu ludzkiego umysłu. Jeżeli wytężyć by wzrok, przejrzeć na oczy, odgonić mgłę czaru, można zobaczyć tutaj piękną katedrę gotycką - mniejszą wersję paryskiej Notre-Dame. Wysokie wieże, strzelisty dach i wielka rozeta nad mosiężnymi, kilkumetrowymi drzwiami. Przed wejściem na skwer stoi wysoka kuta z adamasu i żelaza brama, nad którą widnieje przysłowie Nocnych Łowców: Pulvis et umbra sumus. Mieszka tu pięć młodych osób. Pięciu Nocnych Łowców. To oni odpierają napady demonów i łapią Podziemnych łamiących Porozumienia ustanowione dawno temu przez Clave - główny zarząd Nocnych Łowców, który zasiada w Idrysie - ich rodzimym kraju. To o nich jest ta historia. Ukazuję tutaj dzieje grupy nastolatków, którzy oprócz wyżej wspomnianego rygorystycznego porządku codzienności, prowadzą również swoje intymne życie pełne bólu, miłości, straty i zdrady. Poznajmy ich historię... Kategoria Bloga: Opowiadania Fan Fiction |
Blogger Comment
Facebook Comment